wtorek, 22 kwietnia 2014

Porozmawiajmy: Mój przepis na udane zajęcia biblijne.

Wiecie, że moja rodzina nawet nie wie kiedy przygotowuję się do szkółki? A to dlatego że większość mojego przygotowania to myślenie. Najlepsze pomysły przychodzą pod prysznicem i w trakcje zmywania naczyń - to chyba wpływ nawilżenia :) Jak mam mieć szkółkę, to myślę o niej cały tydzień - w sobotę tylko przypominam sobie historię biblijną i szykuje półprodukty potrzebne do prac plastycznych i opowiadania, ewentualnie spisuję konspekt. Ciężko jest wymyślić coś fajnego kiedy siada się i tylko myśli - patrzenie w stół nie jest inspirujące.

Idealne zajęcia spełniają kilka warunków:
  1. Muszą być jednotematyczne - jeśli opowiadamy jakąś konkretna historie, to wszystko inne co dzieje się na szkółce powinno być związane z tą historią: praca plastyczna, zabawy, werset, nauka nowej piosenki. Wszystko po to, żeby dzieci jak najlepiej zapamiętały o czym opowiadałam. Jeśli na przykład lekcja jest o stworzeniu świata, to uczymy się piosenki "Kto stworzył", próbujemy różnych owoców i warzyw, które stworzył Bóg, bawimy się w udawanie zwierzątek itp.
  2. Muszą być zróżnicowane - przedszkolaków nie sposób posadzić na godzinę przy stole i w tym czasie opowiadać historię, robić wycinanki i uczyć się wersetu. Bo umrą z nudów! Zasada jest prosta - należy jak najczęściej zmieniać pozycję. Dlatego w sali przeznaczonej dla przedszkolaków powinno być dużo miejsca - wtedy przy modlitwie można stanąć w kółku, przy historii usiąść na podłodze, a w czasie zabaw trochę się poruszać, żeby potem znów usiąść przy stoliku i zrobić coś z papieru, a na koniec na stojąco nauczyć się piosenki.
  3. Historia biblijna to nie tylko słowa i obrazki. Zilustrować można opowieść na wiele sposobów. Może zbudować coś razem z dziećmi albo dla dzieci? Może zainicjować przedstawienie? Role mogą odgrywać dzieci, którym opowiadamy na bieżąco co mają robić (np. kapłanów chodzących wokół Jerycha), albo poproszona o pomoc młodzież. Na temat technik opowiadania historii biblijnych napiszę osobną notkę :)
  4. Praca plastyczna musi być atrakcyjna. Pisałam już o tym w niedzielę - obrazki do kolorowania są nudne. Najlepsze są takie prace, którymi można się w drodze do domu pobawić :)
  5. Wykorzystujmy wszystkie zmysły dzieci - nie tylko słuch i wzrok. Szkółka o zesłaniu manny? Przynieśmy jakieś małe płatki śniadaniowe, które mogą mannę udawać i dajmy im je do zjedzenia. A może o Jonaszu? Dajmy im powąchać jak pachną sardynki, przecież w brzuchu wielkiej ryby nie tylko było ciemno i mokro, ale też musiało strasznie śmierdzieć. 
  6. Ruch pomaga zapamiętać. Dlatego właśnie piosenki dla dzieci najczęściej są z pokazywaniem. A może werset też da się jakoś pokazać? Jeśli nie - zawsze można powtarzać go raz głośno, raz po cichu, raz skacząc, a raz stojąc na palcach.
Oczywiście nie każda szkółka musi mieć wszystko. Historię można też opowiedzieć zwyczajnie - pokazując obrazki w książce, a w ramach pracy plastycznej można pokolorować czasem obrazek. Najważniejsze jest to, żeby przeplatać - niestandardowo opowiedziana historia może być uzupełniona kolorowanką, a opowiadanie ilustrowane tylko obrazkami z dziecięcej Biblii - jakąś rozbudowaną i "wypasioną" pracą plastyczną. 

Jedno o czym trzeba jeszcze pamiętać to zasada "hook-book-look-took" (dosłownie z angielskiego: "haczyk - książka - patrzeć - wziął"). Poznałam ją na szkoleniu dla... liderów młodzieżowych. Odnosiła się bardziej do metaforycznych przeżyć (patrzeć w sensie znaleźć przykłady w życiu, wziąć w sensie w życie wprowadzić), ale tu jest jak najbardziej na miejscu z znaczeniu dosłownym:

  • Hook - każde zajęcia biblijne należy zacząć od zainteresowania czymś dzieci, "zahaczenia". Musi być to coś luźno związane z historią.
  • Book - to nic innego jak właśnie historia biblijna - żywe Słowo Boże.
  • Look - historię trzeba zilustrować, bez tego dzieci nic nie zapamiętają (będzie na ten temat osobna notka!)
  • Took - ze szkółki trzeba zabrać coś do domu - pomoże to dzieciom w opowiedzeniu rodzicom o czym się dowiedzieli i w zapamiętaniu historii.
Mam nadzieje, że moje rady się Wam przydadzą :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Powiedz mi, co o tym myślisz :)