Bardzo przepraszamy za opóźnienia - były spowodowane czynnikami zewnętrznymi. I wcale nie chodzi o pogodę :) Raczej o ogólny brak czasu...
No ale teraz już zapraszamy na relację ze szkółki, która odbyła się 27 października. Rozmawialiśmy o Arce Noego.
Najpierw było sprawdzanie zadań domowych (pięknie odrobionych!) i rysowanie słoneczek:
I wspólna modlitwa:
A potem wspólnie zbudowaliśmy arkę z kartonu:
Kiedy arka była zbudowana wszystkie dzieci do niej wsiadły, wujek zamknął drzwi, a ciocia opowiadała o tym jak budował arkę Noe, rysując dla dzieci zwierzęta - wedle życzenia:
Kiedy w opowieści skończy się potop i Noe wraz z rodziną i zwierzętami wyszli z arki - myśmy też opuścili naszą kartonową arkę i tak jak Noe zbudowaliśmy ołtarz dla Pana Boga, żeby mu podziękować, ze się nami opiekuje:
A potem każde dziecko zrobiło z papieru chmurkę z tęczą - bo tęczę Bóg umieścił na niebie, by nam przypominała, że już nigdy nie będzie takiego potopu:
Na zadanie domowe dzieci miały namalować w zeszycie tęczę :)
Więcej zdjęć w Galerii.
Następna szkółka - z ciocią Beatą - odbyła się 3 listopada. Tematami były: Wieża Babel i Abraham dostaje obietnicę.
czwartek, 7 listopada 2013
czwartek, 24 października 2013
Fotorelacja: Wygnanie z Raju
Drugie spotkanie z dziećmi odbyło się podczas niedzielnego nabożeństwa, 20 października. Na początku sprawdziliśmy zadania - większość dzieci ładnie pokolorowała obrazki i dostała słoneczka w nagrodę, reszta musi nadrobić!
Uczyliśmy się piosenki z pokazywaniem, o tym co stworzył Pan Bóg, żeby przypomnieć sobie ostatnią szkółkę. Mieliśmy dużo śmiechu udając słonie z długimi trąbami, fruwające ptaszki i zające na łące :)
No i wreszcie dowiedzieliśmy się co było dalej... Rozmawialiśmy o tym jak Adam i Ewa zerwali i zjedli owoc z Drzewa Poznania Dobra i Zła, choć Pan Bóg im tego zakazał - byli nieposłuszni.
Potem mówiliśmy o tym co to znaczy być posłusznym i graliśmy w posłuszeństwo - trzeba było robić to, co każe ciocia, na przykład każdy musiał dotknąć ściany:
A jak nam się znudziło to lepiliśmy węże z plasteliny:
Żeby zapamiętać o tym, że Adam i Ewa zerwali owoc z drzewa zjedliśmy jabłka, które, tak jak ten owoc, rosną na drzewach.
Na koniec każde dziecko zaprezentowało węże, które ulepiło:
Następna szkółka już w niedzielę, 27 października!
__________________
Więcej zdjęć w Galerii.
Zadanie domowe i obrazki do pokazywaniu w trakcie opowiadania historii - do znalezienia w Materiałach. Konspekt wkrótce.
Uczyliśmy się piosenki z pokazywaniem, o tym co stworzył Pan Bóg, żeby przypomnieć sobie ostatnią szkółkę. Mieliśmy dużo śmiechu udając słonie z długimi trąbami, fruwające ptaszki i zające na łące :)
No i wreszcie dowiedzieliśmy się co było dalej... Rozmawialiśmy o tym jak Adam i Ewa zerwali i zjedli owoc z Drzewa Poznania Dobra i Zła, choć Pan Bóg im tego zakazał - byli nieposłuszni.
Potem mówiliśmy o tym co to znaczy być posłusznym i graliśmy w posłuszeństwo - trzeba było robić to, co każe ciocia, na przykład każdy musiał dotknąć ściany:
A jak nam się znudziło to lepiliśmy węże z plasteliny:
Żeby zapamiętać o tym, że Adam i Ewa zerwali owoc z drzewa zjedliśmy jabłka, które, tak jak ten owoc, rosną na drzewach.
Na koniec każde dziecko zaprezentowało węże, które ulepiło:
Następna szkółka już w niedzielę, 27 października!
__________________
Więcej zdjęć w Galerii.
Zadanie domowe i obrazki do pokazywaniu w trakcie opowiadania historii - do znalezienia w Materiałach. Konspekt wkrótce.
poniedziałek, 7 października 2013
Fotorelacja: Pierwsza szkółka już za nami!
Chociaż rok szkolny dla przedszkolaków rozpoczął się z miesięcznym opóźnieniem, wczoraj ruszyliśmy pełną parą!
Na pierwszej lekcji, jako, że uczestniczą w niej maluchy, które nigdy jeszcze nie chodziły na szkółkę niedzielną, zaraz po przedstawieniu się, zaczęliśmy od samego początku Biblii, czyli od stworzenia świata:
Jak już stworzyliśmy świat przy pomocy chustek, kartonu, lampki i figurek zwierząt, przyszedł czas na to, by posmakować tego, co Pan Bóg stworzył nam do jedzenia - dzieci próbowały truskawek, banana, marchewki i papryki, a odważniejsze wzięły do buzi też selera:
Po jedzeniu mieliśmy nauczyć się piosenki, ale niestety - kazanie było stanowczo za krótkie! Nabożeństwo się skończyło, więc tylko pomodliliśmy się na koniec i każde dziecko dostało zeszyt z zadaniem domowym.
Spotykamy się znów za dwa tygodnie, czyli 20 października!
____________________
Więcej zdjęć w Galerii.
Konspekt (niestety niewykorzystany w całości z powodu braku czasu) do pobrania tu.
Zadanie domowe dla dzieci których nie było tutaj.
A tam obrazek do pokolorowania w większym formacie, jeśli ktoś jest zainteresowany.
Na pierwszej lekcji, jako, że uczestniczą w niej maluchy, które nigdy jeszcze nie chodziły na szkółkę niedzielną, zaraz po przedstawieniu się, zaczęliśmy od samego początku Biblii, czyli od stworzenia świata:
Jak już stworzyliśmy świat przy pomocy chustek, kartonu, lampki i figurek zwierząt, przyszedł czas na to, by posmakować tego, co Pan Bóg stworzył nam do jedzenia - dzieci próbowały truskawek, banana, marchewki i papryki, a odważniejsze wzięły do buzi też selera:
Po jedzeniu mieliśmy nauczyć się piosenki, ale niestety - kazanie było stanowczo za krótkie! Nabożeństwo się skończyło, więc tylko pomodliliśmy się na koniec i każde dziecko dostało zeszyt z zadaniem domowym.
Spotykamy się znów za dwa tygodnie, czyli 20 października!
____________________
Więcej zdjęć w Galerii.
Konspekt (niestety niewykorzystany w całości z powodu braku czasu) do pobrania tu.
Zadanie domowe dla dzieci których nie było tutaj.
A tam obrazek do pokolorowania w większym formacie, jeśli ktoś jest zainteresowany.
Subskrybuj:
Posty (Atom)